Aktualności kryptowaluty – jak ETF wpłynął na rynek Bitcoina i zakup kryptowalut?
Cześć! Witam Cię serdecznie w kolejnym artykule 🙂
Dzisiaj poruszymy sobie temat ETF-ów na Bitcoina. Czym są? Kto je wprowadził? Jaki mają wpływ na cenę Bitcoina i przybliżenie perspektywy masowej adopcji kryptowalut?
Zapraszam do czytania!
ETF na Bitcoina – co to jest?
ETF-y na Bitcoina to nic innego, jak inny sposób na ekspozycję na rynek kryptowalut dla tradycyjnych inwestorów giełdowych czy instytucjonalnych.
Dotychczas jedynym możliwym sposobem ekspozycji na rynek było po prostu kupienie tokenów na giełdzie scentralizowanej lub zdecentralizowanej, a to z kolei wiązało się z wysoko postawioną barierą wejścia dla osób atechnicznych.
Z kolei ETF (a właściwie 2 ETFy, $BITO i $BTF), dają możliwość ekspozycji na rynek Bitcoina za pomocą Exchange-Traded-Fund – funduszu, którego zadaniem jest odzwierciedlenie ceny Bitcoina.
Warto dodać, że ETF jest instrumentem na rynek FUTURES – nie na rynek SPOT.
Co to znaczy?
Okazuje się, że fundusze tak naprawdę nie inwestują bezpośrednio w Bitcoina, tylko w kontrakty futures, które z kolei są notowane na giełdzie towarowej CME w Chicago.
Czy to coś zmienia?
Tak! ETF na Bitcoina nie przekłada się na ogromny wzrost zainteresowania Bitcoinem, aczkolwiek tworzy pozytywny sentyment rynkowy.
Żeby wzrósł sam popyt na BTC, potrzebne są inne transakcje (np. arbitraż czy hedging).
Kupno kryptowalut w inny sposób – czy ETF ma przełożenie na cenę samego BTC?
Fundusze ETF na Bitcoina uruchomiono 19 i 22 października. Już dzień po premierze (po wcześniejszej akceptacji instytucji SEC), ProShares Bitcoin Strategy ($BITO), sam Bitcoin odnotował swoje ATH (All-time-high), czyli najwyższą cenę w historii – ponad 67 000 $, czyli ok. 266 000 zł.
Pierwszego dnia ETF zamknął sesję z 5%-owym wzrostem (ok. 41,90$ za jednostkę).
Jeśli chodzi o przepływ pieniędzy, w 24 godziny po premierze do funduszu wpłynęło prawie 600 MLN dolarów, a obroty przekroczyły miliard dolarów.
Wg portalu Bloomberg to drugi największy debiut ETFu na skalę światową!!!
Czy kryptowaluty w takiej formie (ETF) są bezpieczne?
Odpowiedź jak zwykle brzmi: to zależy 🙂
Jeśli nie interesuje Cię zakup kryptowalut na tradycyjnej giełdzie lub giełdzie zdecentralizowanej, a nie chcesz poznawać technicznych aspektów wymiany FIAT-crypto, ETF może okazać się dobrym rozwiązaniem.
Natomiast jeśli chodzi o kwestię bezpieczeństwa – trzymanie własnych jednostek BTC na własnym portfelu kryptowalutowym jest dużo bezpieczniejsze, niż poleganie na dużej instytucji finansowej.
Nie Twoje klucze, nie Twoje kryptowaluty 🙂
Trzeba tylko dobrze zabezpieczyć swoje słowa kluczowe.
Co z pozostałymi kryptowalutami?
Niektórzy mogą się zastanawiać, co z innymi projektami na rynku?
“Czy jeśli ETF daje ekspozycję tylko i wyłącznie na największą kryptowalutę na świecie, pozostałe zaczną tracić?”
Zdecydowanie nie! Bitcoin na pewno posłuży za narzędzie do przyciągnięcia uwagi, dzięki któremu na rynku będziemy mogli zaobserwować jeszcze większe zainteresowanie i popyt na kupno kryptowalut.
Dlaczego?
Dla wielu początkujących inwestorów inwestycja nie skończy się na Bitcoinie.
Co więcej, prawdopodobnie zaczną wybierać kolejne projekty z niższym market capem (kapitalizacją rynkową) i niższą ceną tokenu (dla niektórych Bitcoin jest zbyt drogi, żeby w niego inwestować).
Prawdopodobnie atrakcyjne wyda im się Cardano (ADA), XRP, DOT czy LUNA.
Kto wie, być może kiedyś powstaną ETFy futures na rynek DeFi albo inne kryptowaluty z pierwszej 10-tki? 🙂
Co tak naprawdę zmienił fundusz ETF na Bitcoina?
Tak naprawdę niewiele się zmieniło, oprócz wzmocnienia i podbudowania nastrojów panujących na rynku. Dotychczasowi inwestorzy zaczęli jeszcze bardziej przychylnie patrzeć na rynek, a nowi – zapoznali się z ETFem i być może przekonają się do innych projektów na rynku.
Dalej:
Warto wspomnieć o tym, że ETF spowodował ogromny wzrost zainteresowania rynkiem crypto wśród dużych instytucji, które obracają miliardami dolarów.
Przy tak ogromnych wolumenach kupowanie kryptowalut i dywersyfikacja ich na różne portfele może okazać się nie lada wyzwaniem (wyobraź sobie np. 500 ledgerów 🙂
Co więcej, takie wolumeny w sektorze DeFi mogłyby zachwiać rynkiem, dlatego zwyczajnie prościej jest zainwestować w Bitcoina za pośrednictwem ETF-a, zwłaszcza że historycznie patrząc obserwujemy w tym momencie końcówkę hossy.
Niewątpliwie możemy się spodziewać wejścia kolejnych dużych instytucji!
Długoterminowy wpływ ETF-ów na rynek kryptowalut
Z racji na zainteresowanie nowych inwestorów rynkiem kryptowalut, ETF pomógł wprowadzić nową publiczność na rynek.
Dlaczego to jest istotne?
Jeśli hossa miałaby nadal trwać, potrzebujemy napływu nowych inwestorów i nowego kapitału.
Jaki jest wniosek? 🙂
Podsumowanie
Niewątpliwie ETF po części przyczynił się do przybliżenia w czasie masowej adopcji kryptowalut. Prawdopodobnie to tylko jedna z wielu cegiełek muru zwanego ogromnym bull marketem 🙂
Jest to o tyle istotne, że osoby, które dotychczas chciały zainwestować w BTC, ale obawiały się o bezpieczeństwo swoich środków, teraz nie mają wymówek 😀
Inwestowanie w ETF-a na Bitcoina przypomina inwestycję w duże, globalne spółki (np. Tesla czy Apple).
Jeśli chcesz zdobyć więcej informacji o samym Bitcoinie, znajdziesz je w jednym z naszych poprzednich artykułów!