Categories
Kryptowaluty

Rynek kryptowalut z roku na rok rośnie, hossa zbliża się coraz większymi krokami, a bitcoin jest na dobrej drodze do przebicia swojego ATH wynoszącego niemal 69,000 $. Miliardy dopływające na rynek świadczą o coraz to większym zainteresowaniu światem cyfrowym walut, a wraz z nimi docierają młodzi, niedoświadczeni inwestorzy próbujący swoich sił.

Zwiększenie adopcji na rynku kryptowalut to dobra wiadomość, natomiast wiąże się z tym kilka niebezpieczeństw skutkujących utratą środków cyfrowych w niektórych przypadkach. Krypto-scamerzy polują właśnie na tych świeżych inwestorów, ponieważ nie mają oni wystarczającej wiedzy. Technologia blockchain cechuje się wysokim bezpieczeństwem, lecz ceną za to jest odpowiedzialność spoczywająca na właścicielu tokenów.

Jednym z najpopularniejszych sposobów na oszustwo kryptowalutowe są doradcy inwestycyjni, kreujący swój wizerunek w mediach społecznościowych i oferujący pozornie realistyczne rezultaty. Dlatego właśnie metoda ta jest trudniejsza do wykrycia, niż w przypadku innych oszustów. Przeczytaj ten artykuł do końca i dowiedz się, jak działają oszuści wykorzystujący metodę doradcy inwestycyjnego oraz jak zapobiegać utracie środków cyfrowych.

Oszustwo na doradcę i mentora inwestycyjnego

Krypto-scamerzy zakładają konta na mediach społecznościowych, a najczęściej można spotkać ich na Instagramie. Ich profile wyglądają niezwykle wiarygodnie – zazwyczaj posiadają sporą ilość obserwujących, w opisie zawarte są informacje na temat ich pracy: przekazują wiedzę, obiecują ogromne zyski niskim nakładem czasu i mają prywatne grupy dostępne wyłącznie za określoną opłatę.

Poza tym, zdjęcia publikowane na mediach społecznościowych przedstawiają ich w świetle bogatych – wystawne życie, drogie garnitury, samochody, wakacje. To wszystko ma zmylić potencjalną ofiarę i przekonać, że z pomocą konkretnego oszusta będą w stanie niewielkim nakładem sił osiągnąć właśnie to, co przedstawia on na mediach społecznościowych.

Wysyłają wiadomości prywatne i zachęcają do umówienia się na rozmowy. W ten sposób oszustwo inwestycyjne posuwa się krok dalej, budując relację z ofiarą, wzbudzając zaufanie i zwiększając szansę na przelanie środków.

Część z nich próbuje nakłonić do pobrania aplikacji, które okazują się złośliwym oprogramowaniem mającym dostęp do ekranu naszego komputera, a z tym haseł i kluczy prywatnych do portfeli kryptowalutowych.

Inni zaś proszą o przelewy na ich portfele lub pokazują fałszywą platformę inwestycyjną, mającą zapewnić ogromne zyski w krótkim czasie.

To właśnie wtedy powinna zapalić się nam czerwona lampka. Nie istnieje coś takiego jak szybki, pewny zysk w krótkim czasie. Kryptowaluty są instrumentem o wysokim poziomie ryzyka, musisz być tego świadomy. Jeżeli dostrzeżesz potencjalnego oszustwa, natychmiast przerwij proceder i nie daj się wciągnąć w żadne przelewanie środków.

Krypto scamerzy są dobrze przygotowani i mają formułki na najczęściej zadawane pytania, natomiast po zagłębieniu się w ich działalność wpadają w podenerwowanie i starają się wywołać presję, by ofiara podjęła decyzję bez uprzedniego przemyślenia jej.

Jak chronić się przed takimi oszustami?

Przede wszystkim, należy zainwestować w odpowiednie oprogramowanie antywirusowe będące w stanie przechwycić i zatrzymać niepożądane akcje na naszym komputerze. Oszuści inwestycyjni często nakłaniają do pobrania różnych aplikacji, wyglądających pozornie na legalne. Warto przyjrzeć się im bardziej, zrobić własne rozeznanie.

Poza tym, jednym z najważniejszych aspektów inwestowania w kryptowaluty, jest bezpieczne przechowywanie kluczy prywatnych/frazy seed.

Zapisanie frazy seed na komputerze to bardzo niebezpieczna praktyka i może wiązać się z przechwyceniem jej przez krypto-scamera. Co zatem warto zrobić? Najlepiej zapisać ją na kartce papieru i schować w bezpieczne miejsce.

Alternatywą dla portfeli online, są portfele sprzętowe, niepodłączone do internetu i znacznie bezpieczniejsze, niż ich desktopowe odpowiedniki. Najpopularniejszymi z nich są te marki Ledger lub Trezor, a ich cena oscyluje w granicach kilkuset złotych.

Podsumowanie

Bądź ostrożny podczas nawiązywania relacji z doradcami inwestycyjnymi przez internet. Oczywistym faktem jest, że nie każdy z nich to oszustem, natomiast warto być świadomym podejrzanych zachowań, by zareagować w odpowiednim momencie. Szczególnie ważna w tym zakresie jest edukacja siebie samego i innych, zwłaszcza osób starszych, bardziej podatnych na czyhających oszustów inwestycyjnych.

Żaden wiarygodny doradca inwestycyjny nie poprosi Cię o przelanie kryptowalut na podejrzaną platformę lub jego własny portfel, obiecując kilkukrotne zyski.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *