Rynek kryptowalut rośnie nie tylko pod względem popularności i skali. Rośnie pod względem liczby dostępnych możliwości, w tym możliwości zarabiania pieniędzy. W związku z tym, że rynek krypto jest zdecentralizowany, każda giełda może mieć ceny, a to pozwala na bogacenie się przez arbitraż krypto. Czym jest, jak to wykorzystać i przede wszystkim: na co uważać?
Spis treści
Czym jest arbitraż krypto?
Arbitraż krypto to strategia handlowa mająca swoje źródło we wspomnianej decentralizacji rynku. To sprawia, że różne giełdy nie prowadzą jednolitej polityki pod względem kursów walut, więc ich ceny mogą się znacznie różnić. Ten sam zasób cyfrowy może mieć różne ceny na różnych platformach ze względu na różnice w podaży, popycie, płynności, a nawet czynnikach geograficznych. Dzięki temu klasyczna maksyma marketingowa „kup tanio, sprzedaj drogo” znajduje swoje zastosowanie również w nowoczesnym rynku kryptowalutowym.
Jeśli znajdziesz dużą różnicę cen konkretnego krypto na różnych giełdach, możesz na tym zarobić. Wystarczy szybko kupić bitcoin (lub inne krypto), tam, gdzie jest taniej, a następnie sprzedać tam, gdzie jest drożej. To, co zostanie ci po prowizjach to czysty zysk. Musisz jednak pamiętać o prowizjach, żeby nie być na transakcjach stratnym, mimo lepszego kursu! To właśnie ten proces jest popularnie nazywany arbitrażem krypto.
Jak powstał arbitraż kryptowalut?
Rozbieżności cen kryptowalut powstają z różnych powodów. Sam fakt rozbieżności ma jednak swoje źródło w tym, że cała sieć jest zdecentralizowana, co oznacza, że nie istnieje instytucja, która mogłaby to kontrolować.
To powoduje, że w mniejszej skali mogą powstać sytuacje, które będą mieć wpływ na cenę kryptowalut na różnych, niezależnych od siebie giełdach. Giełdy działają niezależnie z różnymi bazami użytkowników, poziomami płynności i wolumenami transakcji. Na przykład wysoki popyt na Bitcoina w danym regionie może spowodować wzrost jego ceny na lokalnej giełdzie, podczas gdy na innej platformie cena pozostaje niższa. Ponadto opóźnienia w aktualizacjach cen i reakcje rynku na wydarzenia zewnętrzne mogą powodować tymczasową nierównowagę, którą można wykorzystać przez arbitraż kryptowalut.
Rodzaje arbitrażu kryptowalut
Istnieje kilka rodzajów arbitrażu krypto:
- Arbitraż przestrzenny (Spatial Arbitrage) – Najprostsza forma handlu polegająca na tanim zakupie krypto na jednej giełdzie i sprzedaży z zyskiem na innej.
- Arbitraż trójstronny (Triangular Arbitrage) – Jest to rodzaj arbitrażu krypto, który do technik operacyjnych włącza różne waluty i różnice w kursie między nimi. W ten sposób można wymienić np. Bitcoin na Ethereum, te na Litecoin, a ten z powrotem na Bitcoin, co przy wykorzystaniu różnic w kursach da nam zysk.
- Arbitraż czasowy (Temporal Arbitrage) – Wykorzystuje opóźnienie w synchronizacji między odległymi giełdami. Niestety trzeba brać pod uwagę opóźnienie w procesowaniu płatności.
Niezależnie od rodzaju arbitrażu krypto każdy z nich wymaga nie tylko olbrzymiej wiedzy, ale również sprawnego działania. Manualne kupno i sprzedaż raczej nie pozwolą na wykorzystanie tych opcji. Profesjonalni traderzy wykorzystują do tego odpowiednie oprogramowanie, które 24 godziny na dobę śledzi kursy wymiany na wszystkich giełdach.
Zarabianie na różnicach kursowych
Jak już wiemy, podstawową zasadą arbitrażu krypto jest wykorzystywanie różnic w kursach dla swojego zysku. Np. jeżeli potencjalna giełda A wycenia Bitcoina na 30 tys. dolarów, a giełda B na 30,5 tys. dolarów, można go kupić na pierwszej i sprzedać na drugiej. W ten sposób 500 dolarów różnicy zostaje w naszej kieszeni (oczywiście po odjęciu opłat transakcyjnych).
W teorii takie „okazje” mogą pojawiać się często, jednak przez dynamiczne zmiany kursów mogą być krótkotrwałe, co czyni je trudnymi do wykorzystania. W dziedzinie arbitrażu kryptowalut powszechne jest automatyzowanie tego procesu za pomocą odpowiednich botów.
Wady i zalety arbitrażu kryptowalut
Jak wszystko w świecie kryptowalut, tak i arbitraż krypto ma swoje wady i zalety. Przyjrzyjmy się im z bliska.
Zalety arbitrażu kryptowalut:
- Niskie ryzyko – Na pierwszy rzut oka arbitraż krypto może mieć wiele wspólnego ze spekulacją walutami, ale to tylko pozorne podobieństwo. Stosując arbitraż krypto, znasz kursy waluty, nie musisz przewidywać, czy rynek pójdzie w górę, czy w dół, czyli nie musisz spekulować. Działasz na istniejących i potwierdzonych różnicach cenowych, co nie wiąże się z dużym ryzykiem.
- Nie jest wymagana znajomość rynku – Wynika to wprost z tego, o czym napisaliśmy przed chwilą. Bazowanie na konkretnych kursach oznacza, że zawsze wiesz, co się wydarzy. Nie potrzebujesz wiedzy wymaganej do tego, żeby zwiększyć swoje szanse w zgadywaniu, w którą stronę może ruszyć cena.
- Częste okazje – Ze względu na dynamiczny ruch i globalne możliwości, często pojawia się szansa na stosowanie arbitrażu kryptowalut. Przy dobrze skonfigurowanych botach, możesz mieć pod kontrolą dużą część rynku przez 24 godziny na dobę.
- Automatyzacja – Dynamiczność rynku wpływa na to, że cały proces trzeba zautomatyzować. Jest to wyzwanie, ale z wyjątkową nagrodą – pozwala na zarabianie niskim nakładem czasu.
Wady arbitrażu kryptowalut:
- Wysokie koszty transakcyjne – Dynamika zmian może sprawiać wrażenie, że zarabianie przez arbitraż krypto jest łatwe i częste. W rzeczywistości większość „okazji” rozbije się o koszty transakcji, które mogą zniwelować każdą przewagę.
- Ryzyko związane z czasem i prędkością transakcji – Dynamiczne zmiany cen oznaczają, że decyzje i transfery muszą być praktycznie natychmiastowe. Opóźnienia mogą powodować nie tylko utratę szansy, ale przede wszystkim straty.
- Problemy z płynnością – Popyt i podaż na giełdach często nie oddaje rzeczywistej liczby użytkowników skłonnych w danych momencie do transakcji. To może powodować opóźnienia w transakcji.
- Zmienność rynku – To, co kreuje szansę na „łatwy” zarobek, działa jak miecz obosieczny. Równie dobrze może nagle wykreować sytuację, w której będziemy stratni.
- Złożoność prawna i podatkowa – W zależności od jurysdykcji, zyski z arbitrażu kryptowalutowego mogą podlegać opodatkowaniu. Prowadzenie dokładnej dokumentacji wszystkich transakcji do celów sprawozdawczości podatkowej może być bardzo czasochłonne. Najważniejsze jednak, że trzeba pamiętać o tym, że podatek również obniża zyski.
Arbitraż kryptowalut może kusić pozornie prostymi możliwościami zarobku. W rzeczywistości jednak najpierw trzeba spełnić szereg niekoniecznie prostych wyzwań, które mogą sprawić, że cały ambaras nie będzie opłacalny.
O czym warto pamiętać, decydując się na arbitraż krypto?
Inwestorzy, którzy myślą o rozpoczęciu zarabiania przez arbitraż krypto, muszą być świadomi kilku kluczowych kwestii. Część mogła wybrzmieć przy okazji opisywania wad arbitrażu kryptowalut, jednak warto opisać temat szerzej.
- Prawo i podatki – Często lubimy o nich zapominać, jednak w zależności od jurysdykcji handel kryptowalutami może być opodatkowany. To przede wszystkim dodatkowo obniża zyski. Arbitraż kryptowalut pozwala na stosunkowo niski zarobek przy obracaniu dużymi sumami. Decydując, czy dana transakcja jest opłacalna, podatek powinien być brany pod uwagę na równi z prowizjami. Warto również prowadzić pełną dokumentację transakcji.
- Arbitraż kryptowalut jest prosty tylko z pozoru. W rzeczywistości wymaga konfiguracji botów, które będą monitorować różne giełdy w poszukiwaniu okazji, a jednocześnie zautomatyzują i przyspieszą proces, żeby osiągnąć czas nieosiągalny przy manualnym zlecaniu transakcji.
- Dynamiczna zmiana cen może tworzyć okazje do zysków, ale równie dobrze może stworzyć okazję do strat. Czasem wystarczy małe opóźnienie, zmiana cen w niekorzystnym kierunku i czeka na nas poważny dylemat.
Arbitraż crypto – Podsumowanie
Arbitraż kryptowalut może stanowić ekscytującą okazję do dodatkowego zarobku dla traderów, aczkolwiek niesie za sobą własne wady i zagrożenia. Warto nie dać się omamić wizją łatwych zysków, gdyż już sama konfiguracja procesu może być dla wielu osób trudnością nie do przejścia. Jeśli jednak zrozumiecie jego mechanikę, ryzyko i nauczycie się rozpoznawać najlepsze okazje, wasze portfolio tylko na tym zyska.